Dziś kilka postów z zaległymi przepisami. Pojawią się przede wszystkim propozycje obiadowe, ale będzie również coś na śniadanie i przekąski.
Wczoraj na obiad jedliśmy zupę krem z brokuła z podsmażonymi plastrami pieczarek, a przedwczoraj robiłam roladki schabowe z serem feta i pieczoną papryką w oleju - mięso wystarczy rozbić jak na kotlety, doprawić solą, pieprzem i chili, następnie na każdym kotlecie ułożyć kawałek fety i papryki. Można opanierować w jajku i bułce, można ten krok pominąć, można też zapiec w naczyniu żaroodpornym, zamiast smażyć. No i przede wszystkim - można zastąpić schab piersią z kurczaka lub indyka, a pewnie też da się to zrobić z polędwiczki. Można też spróbować ze zrazami wołowymi. Wtedy, zamiast smażenia czy pieczenia, przydałoby się zrobić sos do zrazów - zwykły, lekko mięsny, warzywny bądź po prostu paprykowy, żeby współgrał z nadzieniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz